W Ostrołęce kolejny raz przypomniano o konsekwencjach nieprzestrzegania przepisów drogowych. Policjanci z lokalnej drogówki zatrzymali kierowcę, który znacznie przekroczył dozwoloną prędkość, co poskutkowało utratą prawa jazdy na trzy miesiące. Dodatkowo, mężczyzna otrzymał wysoki mandat karny oraz punkty karne. To zdarzenie to kolejny przykład na to, że lekceważenie zasad ruchu drogowego może prowadzić do poważnych konsekwencji.
W trakcie majowego weekendu, który sprzyjał wzmożonym podróżom i zwiększonej liczbie pojazdów na drodze, ostrołęccy policjanci z drogówki prowadzili intensywne kontrole prędkości. Podczas jednej z takich akcji w miejscowości Rabędy, funkcjonariusze zwrócili uwagę na szybko poruszające się audi. Pomiar prędkości wykazał, że kierowca jechał 104 km/h w strefie, gdzie dozwolone było jedynie 50 km/h. To rażące naruszenie przepisów skutkowało natychmiastowym zatrzymaniem prawa jazdy oraz nałożeniem mandatu karnego na kwotę 1300 zł.
Policja apeluje do wszystkich uczestników ruchu drogowego o zachowanie ostrożności i przestrzeganie obowiązujących przepisów. Należy pamiętać, że w przypadku przekroczenia dozwolonej prędkości o więcej niż 50 km/h w terenie zabudowanym, kierowca traci prawo jazdy na okres trzech miesięcy. W przypadku dalszych naruszeń, okres ten może zostać wydłużony, a konsekwencje mogą być jeszcze poważniejsze. Dbanie o bezpieczeństwo na drogach jest odpowiedzialnością każdego kierowcy.
Źródło: Policja Ostrołęka
Oceń: Kierowca z Ostrołęki stracił prawo jazdy za rażące przekroczenie prędkości
Zobacz Także
