W sobotni wieczór ostrołęcki policjant z Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego interweniował po zauważeniu nieprawidłowego zachowania kierowcy, który uderzył w latarnię i kontynuował jazdę po chodniku. Po krótkim pościgu pieszym udało się ująć agresywnego mężczyznę. Okazało się, że był nietrzeźwy, a jego prawa jazdy nie ma od kilku tygodni.
Interwencja miała miejsce 16 listopada, gdy funkcjonariusz wracając z zakupów zauważył, jak kierujący audi zjeżdża z drogi i uderza w latarnię. Mimo uszkodzenia pojazdu, kierowca nie zatrzymał się, tylko kontynuował jazdę po chodniku i zejściu dla rowerzystów. Policjant, podejrzewając, że mężczyzna może być pod wpływem alkoholu, podjął decyzję o zatrzymaniu go.
Podczas interwencji 19-letni kierowca, próbując uciekać, okazał się agresywny i ugryzł policjanta w rękę. Badania wykazały, że miał w organizmie prawie 2 promile alkoholu, a jego pasażer był jeszcze bardziej nietrzeźwy, osiągając wynik 3 promili. Co więcej, okazało się, że młody mężczyzna stracił prawo jazdy na skutek wcześniejszego wykroczenia. Został osadzony w areszcie policyjnym, a jego pojazd zabezpieczono jako dowód w sprawie.
Nieodpowiedzialne zachowanie kierowcy pociągnie za sobą konsekwencje prawne. Już wkrótce będzie musiał stawić czoła zarzutom przed sądem, co może się wiązać z wysokimi karami finansowymi oraz odpowiedzialnością karną. Takie przypadki podkreślają, jak istotna jest szybka reakcja policji, aby zapobiegać potencjalnym tragediom na drogach.
Źródło: Policja Ostrołęka
Oceń: Pijany kierowca ujęty przez policjanta po służbie w Ostrołęce
Zobacz Także