Ostrołęccy policjanci błyskawicznie zatrzymali sprawcę kradzieży kilkudziesięciu banerów wyborczych, do której doszło w Ostrołęce. 33-letni mężczyzna został namierzony zaledwie w 24 godziny po zgłoszeniu incydentu. Dodatkowo, ustalono, że do przestępstwa nakłonił go starszy mieszkaniec miasta, który również usłyszał zarzuty.
Do kradzieży doszło w miniony poniedziałek, kiedy podczas rutynowego patrolu policjanci zostali poinformowani o zniknięciu 30 banerów wyborczych z ogrodzenia jednej z posesji. Wartość skradzionych materiałów została oszacowana na około 5000 złotych. Podjęte natychmiastowe działania operacyjne przez funkcjonariuszy doprowadziły do zatrzymania 33-latka, który przyznał się do popełnienia czynu.
Dalsze śledztwo ujawniło, że mężczyzna nie działał sam. Policjanci ustalili, iż do kradzieży namówił go 69-letni ostrołęczanin. Obaj mężczyźni zostali oskarżeni: młodszy odpowiedział za kradzież, a starszy za podżeganie do tego przestępstwa. W obydwu przypadkach sąd może wymierzyć karę do pięciu lat pozbawienia wolności. Policja ostrzega, że wszelkie tego typu czynności będą surowo karane, a sytuacje związane z kradzieżą banerów czy plakatów wyborczych mogą zyskać jeszcze poważniejsze konsekwencje. Władze apelują o szanowanie poglądów innych oraz legalne wyrażanie swoich opinii.
Źródło: Policja Ostrołęka
Oceń: Kradzież banerów wyborczych w Ostrołęce – szybka reakcja policji
Zobacz Także